Quantcast
Channel: naczytane.blogspot.com
Viewing all articles
Browse latest Browse all 362

"Sztuka kochania" - ślepy o kolorach nie napisze

$
0
0

   Weekend przed Walentynkami, pełna sala kinowa i dźwięki rozkoszy płynące z wielkiego ekranu… nie, to nie Grey. To polska „Sztuka kochania”.

   Michalina Wisłocka dzięki temu filmowi zyskała sławę po raz drugi; Maria Sadowska i Magdalena Boczarska oddały jej niesamowity hołd, pokazując postać kobiety, która zawsze, bez względu na wszystko, szła pod prąd i wierzyła tylko i wyłącznie sobie. Duet Sadowska-Boczarska powinien zdecydowanie jeszcze nie raz nakręcić wspólnie jakiś film; widać, że te kobiety się rozumieją i że obie chcą przekazać szerszej publiczności coś bardzo ważnego- że w kobiecej delikatności tkwi wielka siła. 

   Z pozoru to historia normalnej kobiety, której przyszło żyć w czasach wojny i PRL-u. Opowieść o kimś, kto zdecydował się wyciągnąć rękę w stronę każdego człowieka i powiedzieć: „skarbie, mam odpowiedź na bolączki większości kobiet, wiem co zrobić, aby seks stał się przyjemnością i przestał być smutnym obowiązkiem małżeńskim”.

   Brak jest w „Sztuce kochania” spektakularnych scen, wielkich miłości i zapierającej dech w piersiach fabuły. Ale mimo tego jest to – jak dla mnie – jeden z ważniejszych obrazów polskiej kinematografii od lat. Obok niego postawiłabym jeszcze „Bogów”, co zresztą jest w fabule zręcznie i delikatnie połączone. Z przyjemnością mogę stwierdzić, że polskie kino idzie w końcu w odpowiednią stronę – nie wymyśla się niestworzonych scenariuszy, które bardziej się sprzedają w Ameryce, ale skupia się na postaciach, które zmieniły bieg polskiej historii. Bo o ile Zbigniew Religa przeszczepił serce, nauczył się dawać ludziom drugie życie, o tyle Wisłocka tchnęła radość i przyjemność w to, które ma każdy z nas.


   Wisłocka w młodości marzyła o tym, żeby być jak Maria Skłodowska; cóż, pewnie teraz byłaby dumna słysząc, że ktoś chce być w przyszłości taką jak ona. Zrewolucjonizować kulturę, zmienić sposób ludzkiego postrzegania pewnych spraw. Ta kobieta pomogła zrozumieć milionom Polaków, że kobiety zasługują na orgazm, że równouprawnienie powinno mieć miejsce także w sypialni.

   Co mnie zaskoczyło – i pewnie niejedną osobę na kinowej sali –przez pierwsze lata swojego życia pani Michalina nie rozumiała seksu, nie potrafiła czerpać z niego przyjemności i dlatego żyła w trójkącie ze swoim mężem Stachem i przyjaciółką Wandą. Ona była połączona z nim duchem, Wanda natomiast ciałem; trwali w tej dziwnej symbiozie przez długie lata i gdyby nie to, że jedna z osób w końcu zmieniła zdanie co do ich sposobu bycia – Wisłocka pewnie nigdy nie napisałaby książki i nie zostałaby zapamiętana na lata.

   Co więc się wydarzyło, że zrozumiała, jak ważna jest miłość fizyczna? Cóż, czasami w naszym życiu pojawiają się osoby, które nie zagrzewają długo miejsca przy naszym boku; są jak tchnienie czasu, jak ulatujące cienie. Czasami ich epizod w naszym życiu jest tak krótkotrwały, że szkoda o tym wspominać na stare lata. Jednak często to właśnie te osoby są punktem zapalnym w naszym życiu. Poruszają jakąś strunę, która nagle powoduje, że nasza dusza, nasze jestestwo zaczyna grać tak, jak powinno. I okazuje się, że mamy na tym świecie do spełnienia pewne role. Być może Wisłocka i tak napisałaby „Sztukę kochania”, gdyby nie mężczyzna, którego spotkała w pewne upalne lato. Jednak to nie byłaby ta „Sztuka kochania” i zdecydowanie to nie byłaby ta manifestacja o prawo kobiet do przyjemności.

   Niezapomniana postać, niezwykle barwna osobowość, którą Magdalena Boczarsta pięknie oddała na ekranie. Sztuka aktorska to jedno, ale w niektórych scenach aż biło po oczach, że ta kobieta naprawdę kocha swoje ciało i się go nie wstydzi; jej pewność siebie była tam najbardziej seksowna i to także przekazuje nam ten film – jeśli zaakceptujemy siebie, to będziemy piękne w oczach wszystkich, mimo braku rozmiaru 36 i razem z rozstępami na udach.

   Gorąco zachęcam was na wybranie się do kina na ten seans. I to zarówno kobiety, jak i mężczyzn, bo – parafrazując fragment filmu – to prosta instrukcja jak sprawić przyjemność swojej kobiecie.

   Gdybym miała podsumować ten film jednym zdaniem to napisałabym, że pokazał, że czasami, aby stać się kimś wielkim, trzeba spotkać tą właściwą osobę. 


Viewing all articles
Browse latest Browse all 362

Trending Articles


TRX Antek AVT - 2310 ver 2,0


Автовишка HAULOTTE HA 16 SPX


POTANIACZ


Zrób Sam - rocznik 1985 [PDF] [PL]


Maxgear opinie


BMW E61 2.5d błąd 43E2 - klapa gasząca a DPF


Eveline ➤ Matowe pomadki Velvet Matt Lipstick 500, 506, 5007


Auta / Cars (2006) PLDUB.BRRip.480p.XviD.AC3-LTN / DUBBING PL


Peugeot 508 problem z elektroniką


AŚ Jelenia Góra